Wpadam na szybko z kawałeczkiem ciasta dla Was.
Nigdy nie ukrywam że pieczenie słodkości to całkowicie nie moja bajka.... nie radze sobie za dobrze a na dodatek nie sprawi mi przyjemności pieczenie ani jedzenie...
Czasami jednak trzeba walczyć ze swoimi słabościami.....
i tak się dzieje ostatnio...
jakoś tak wyszło że raz w tygodniu coś piekę:)
raz to był biszkopt z galaretkę na Dzień nauczyciela innym razem jabłka pod kruszonką a tym razem szybki przepis na jabłka na spodzie z kaszy jaglanej:)
Ostatni kawałeczek dla Was:)
pozdrawiam
szWaczka
8 komentarzy:
Smakowite ciacho, z całą przyjemnością bym się na nie skusiła. Pozdrawiam cieplutko
to przepis poprosze
Po prostu MNIAM:) Kusisz kochana kusisz...
słodkiego weekendu!:)
Ciasto wygląda bardzo ale to bardzo apetycznie i jest wspaniale sfotografowane.
Zjadłabym z wielką chęcią :)
Zapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Mniam a na łopatkę do ciasta też się skusiłam ;-) Słodka jest
Pozdrawiam
wygląda mega apetycznie :) ja też nie mam talentu do słodkich wypieków, więc jak coś robię to tylko łatwe bądź sprawdzone ;)
pozdrawiam serdecznie :)
mmmmmmm jakie ciacho - uwielbiam takie domowe wynalazki ale nie porywam się na nie - ale za to chętnie zjadam jak np mama zrobi :)
Prześlij komentarz