Miało nie być ciągle o naszyjnikach....
a tylko wokół naszyjników ostatnio mój świat się obraca...
ale obiecałam jakąś odmianę dla tych znużonych moją naszyjnikową manią:)
i właśnie dziś dla odmiany bohaterka dnia zostaje : ŻYRAFA:)
jeszcze świeżą, bez imienia żyrafa HAND MADE BY szWaczka
maskotka w sam raz dla małych dzieci poznających zwierzątka:)
można dziecku wytłumaczyć że żyrafy nie są białe w różowe kropki
i nie mają takiej cztero-tasiemkowej grzywy:)
muszę jeszcze dorobić ŻYRAFIE jakiś energetyczny uśmiech tak żeby życie było weselsze:)
uwaga
w najbliższym czasie planuję kolejne nieprawdziwe żyrafy:)
moje poprzednie uszyte stworki można zobaczyć w
TYM poście
do zobaczenia