Decyzja zapadła;)
Wybrałam kolorki do pokoju bobasa i szWaczki:)
Pokoik jest malutki i musi się w nim pomieścić:
-kącik szWaczki z maszyną do szycia (duuużo materiałów i naszyjników)
-kącik dla bobaska (początkowo będzie spał z nami w sypialni ale ciuszki, przebieranie i kąpanie będzie w tym pokoju)
Pokój jest mały, na dodatek jeszcze zmniejszyliśmy go poprzez zabudowaną szafę, która była nam bezwzględnie konieczna, dlatego podobnie jak reszta mieszkania:) pokój pozostaje głównie biały:)
ale żeby bobas nie chodził po całym szaro-biało-burym mieszkaniu dodałam troszkę koloru do małego pokoju:)
Wybór padł na: błękit, jasny zielony i parę dodatków mocnego różu (fuksja)
Dziś prezentuję migawki dodatków zielonych i błękitnych, fuksja innym razem:) jak już skończę urządzać pokój:)
jedna część jest bobasa druga szWaczki:)
zagracona część szwaczki zostanie przysłonięta:)
efekty wykonania mojego wczorajszego pomysły niebawem:)
kostka HAND MADE BY szWaczka:)
Kupiłam pierwszą z brzegu pamiątkową książeczkę dla bobaska i zaczęłam już uzupełnianie bo potem nie wiem czy starczy mi czasu a tak to przynajmniej te wpisy przed narodzinami będą uzupełnione:) Potem kiedyś dorobię wpisy z porodu i pierwszych reakcji na naszego Zuziola:)
bo to ma być podobno "Zuzia":) Jak coś to w rezerwie "Wojtuś" czeka:)
pozdrawiam
szWaczka