W zeszłym tygodniu byliśmy na parapetówce u mojej siostry....
Chciałam żeby miała coś wyjątkowego, coś mojego i z elementem w kolorze miedzianym bo taki króluje w jej salonie...
No i zrobiłam świecznik:)
Tak prezentuje się mój świecznik w pokoju siostry:)
Jak dla mnie cudo:)
Świecznik składa się z cegły klinkierowej, mufek miedzianych i filcowych podkładek od spodu...
Idealnie pasuje do mojej siostry:
taki instalacyjno-budowlany
czyli do mnie też będzie pasował:)
chyba sobie też taki zrobię:)
i co powiecie na mój najnowszy wytwór wyobraźni?
pozdrawiam serdecznie
szWaczka