Teraz to mogę powiedzieć że jestem jeszcze lepszą szWaczką niż byłam wcześniej:)
Stało się to za sprawą naszyjnika...
Stał się on moim talizmanem:)
uwaga duuuużo zdjęć mojego cuda:)
Zobaczyłam go przypadkiem, przypadkowo się zakochałam i całkiem przypadkowo go kupiłam...
Takie naszyjniki modne są już chyba od dawna ale że ja tak ślepo za modą nie podążam dopiero teraz spasował mi do obecnego stanu moich potrzeb i garderoby.
O moim podejściu do mody opowiem innym razem...
pozdrawiam
szWaczka
1 komentarz:
ależ to fajne!!! bardzo podobają mi się te talizmany
Prześlij komentarz