uwielbiam ten czas przed świętami...
uwielbiam dekorować mieszkanie:)
w tym roku skromniej bo trochę doskwiera mi brak czasu...
dekoracje są wszędzie: w salonie, i w kuchni i przedpokoju no i w łazience też zaraz coś będzie:)
w tym roku stawiam na koronki:)
misternie dziergane małe i duże dzieła skradły moje serducho:)
zachwycam się nimi cały czas:)
i jeszcze raz mój skromny "wieniec":)
pachnie i cieszy zielonym kolorem:)
ten obrus zachwycił mnie w Biedronce:) kupiłam:)
idealnie pasuje do mojej ostatnio ulubionej szarej kolorystyki:)
pozdrawiam pracowicie
szWaczka
3 komentarze:
Też mam takie szydełkowe cudeńka wyczarowane przez Mamę :)
ja swoje kupiłam, dostałam, zachomikowałam.... postanowiłam zbierać dalej by mieć więcej i więcej:)
Przesliczne wszystkie bez wyjątku.Ja nakupilam materiałów, filcu w roznych świątecznych kolorach i nie mam czasu na twórczosc...Moje mieszkanie więc wyjątkowo skromnie w tym roku udekorowane.
Prześlij komentarz