Uszyłam małej Zuzioli spodenki a konkretnie półśpiochy:)
5minut roboty a oszczędności ogromne:)
Zaoszczędzone pieniądze mogę wydać na inne ubranka o bardziej skomplikowanej budowie, które mi się podobają i albo nie umiem ich uszyć albo mi się nie chce:)
A to moja mała modelka:)
pozdrawiam
szWaczka
7 komentarzy:
hihi wygląda jak mały krasnoludek:)) ślicznie
cudna! :-)))
piękna modelka :) wygląda słodko :)
śliczne śpiochy ci wyszły. hihi
pewnie wygodne :)
są świetne! I na Zuzioli wyglądają tak uroczo ♥
pięknie <3
cudowne dzidzi :) gratuluję! i wygląda na to, że dzieciątko też ubierasz w dwa kolory ;) Mega oryginalna zasada :) pozdrawiam i obserwuję :)
Prześlij komentarz