OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



czwartek, 2 sierpnia 2012

spacer...

Lubię długie, spokojne spacery po mieście...
sukienka: Reserved
torebka: po babci + DIY
buty: nn
fotograf zmęczony fotkami poszedł sobie:):)
pozdrawiam
szWaczka

9 komentarzy:

Unknown pisze...

Wow ale ślicznie wyglądasz! i jakie masz piękne długie włosy!!! Ubranko i torebka po babci też ekstra a całość razem wow ! Naprawdę Wow! Pozdrawiam ;*

AgneseFF pisze...

Wyglądasz przepięknie w puszczonych włoskach!!! :D I w końcu widać oczy i uśmiech :))) Super!!! Całość mi się bardzo podoba :)

Ironia pisze...

:-) To chyba jedna z nielicznych okazji, kiedy możemy zobaczyć (i podziwiać!) Cię w całej okazałości :-) Bardzo fajny zestaw, leniwa elegancja - taką lubię! :-)

szWaczka pisze...

wolę jednak być bardziej skryta:) i nie pokazywać się:)

Joanna Krzak pisze...

ja też lubie spacery :) i jak bym miała taki obiekt do fotografowania, tobym sobie nie poszła :)

nikki27 pisze...

oo,wreszcie pokazalas sie w calej okazalosci;) no i dobrze,bo bardzo fajnie wyglądasz;)

pracownia garderoba pisze...

Ślicznie z tą uśmiechniętą buzią!
pozdrowionka!
Dominika

Rasz pisze...

babcina kopertówka - bomba :)

Angie pisze...

zgadzam się z przedmówcami :)
pieknie Ci w rozpuszczonych włosach, to ponoć one (długie) są głównym wyznacznikiem kobiecości... tak mnie gdzieś uczyli :D

ja też lubię spokojne spacery, zwłaszcza między zielenią :)