Zawiązywanie na kokardki to coś co bardzo lubię:) nawet gdyby oprócz tego miał byc jakiś mały karabińczyk. Całego naszyjnika nie widać ale tyle co uchyliłaś rąbka tajemnicy wygląda bardzo ciekawie i pomysłowo:)
też jestem ciekawa efektu końcowego :)
czekam na pokaz naszyjnika w całej okazałości, wygląda niezwykle ciekawie
zaciekawiłaś mnie...
Prześlij komentarz
4 komentarze:
Zawiązywanie na kokardki to coś co bardzo lubię:) nawet gdyby oprócz tego miał byc jakiś mały karabińczyk. Całego naszyjnika nie widać ale tyle co uchyliłaś rąbka tajemnicy wygląda bardzo ciekawie i pomysłowo:)
też jestem ciekawa efektu końcowego :)
czekam na pokaz naszyjnika w całej okazałości, wygląda niezwykle ciekawie
zaciekawiłaś mnie...
Prześlij komentarz