Kupiony niedawno szary szal stał się moim ulubionym.
Ostatnio jakoś nie jest u mnie radośnie więc chodzę na co dzień szaro-buro ubrana i jakoś nawet zdjęć nie chce mi się robić. Dziś wyjątkowo prezentuję zestawienie szarego cieplutkiego szala z tegorocznych przecen w CARRY z naszyjnikiem HAND MADE BY szWaczka LINK:
Niestety w tym roku jakoś nie zaszalałam na przecenach. Szkoda:(
Ale cieszę się że mam przynajmniej ten cudny szal no i wspaniałe nożyczkowe kolczyki:):):)
idę kończyć kolejny naszyjnik:)
pozdrawiam
szWaczka
1 komentarz:
a ja tam lubię szarości, burości i inne -ości :)
Prześlij komentarz