Dzisiaj będzie mix kolorów...
czyli coś bardzo nie po mojemu:)
czyli kolorowa maxi spódnica z przetworzonej sukienki:)
spódnica jest długaśna tak jak chciałam:)
jest bardzo wzorzysta i kolorowa więc aby całkiem nie oszaleć (bo przyzwyczajona jestem do widoku na sobie jedynie dwóch max trzech kolorów:):):)) dodatki pozostały czarne:)
to co lubię najbardziej latem: czarne pazurki u stóp:)
po mojemu:
pazurki u stóp powinny być:
-czarne:)
-czerwone
-mocno różowe:)
a u rąk można szaleć:)
pozdrawiam
szWaczka
P.S.
kończę dwa naszyjniki
niedługo premiera:)
8 komentarzy:
Ależ mnie:
1) trzymasz w niepewności z tym naszyjnikiem
2) rozmiksowałaś się kolorystycznie, że szok ;)))
p.s. lakier złoty-pomarańcz (mniam!)
Bardzo ładnie i kolorowo:)Czarne pazurki u stup uwielbiam, zawsze wyglądają elegancko:)
bez pomalowanych paznokci u stóp nie wyjdę w lecie z domu:):):)
Ja nigdy nie mialam czrnych paznokici,wiec nie wiem, jak to jest;) co do postu, to mam lekki niedosyt - nie widzę calości, a spodnica swietnie sie zapowiada;)
zdjęcia w całości nie ma bo mężulas bardzo zajęty i zdjęć nie ma kto zrobić;p
spódnica jest super! także lubię czarny kolor paznokci! muszę nabyć taki lakier:)
A u mnie pazurki mocno niebieskie............ tak mocno .... jak niebo w dniu dzisiejszym!!! :D Maxi jest super!!! Szalej, szalej z tymi kolorkami :D
Czuję niedosyt, zagoń męża do zrobienia zdjęć spódnicy w całości:))
Prześlij komentarz