moje upodobanie do dwóch kolorów na sobie czasem bliskie jest jakiejś fobii:)
dziś na przykład nie potrafiłam wyjść z domu bo dopadł mnie masakryczny kryzys ubraniowy:):):)
normalnie nie miałam się w co ubrać:):):)
a najgorsze było to że paznokcie u stóp miałam na granatowo i przez to ilość ubrani które mogłam włożyć bardzo się przerzedziła:)
padło szybko na granatową sukienkę, banalną w kształcie i wykonaniu:)
byłam uratowana, mogłam wybiec do pracy:):):)
sukienka: HAND MADE BY szWaczka
torebka: HAND MADE BY szWaczka
kamizelka:nn
pasek:nn
pozdrawiam
szWaczka
5 komentarzy:
Świetna torebka... a kryzysy z ubraniami każda z nas miewa :)
Rany, jaka super torebka!! p.s. bardzo Ci dziękuję za głos w spr.maszyny. W miedzyczasie, czyli czekając na Twoją odp., zmienilam opcję z Brothera na Singera wlasnie;) Dziękuję!
śliczna torebka ;) bardzo ładne kolory ;)
zabieram się za szycie kolejnej torebki:) wkrótce premiera:)
fajna torebka, moje ulubione kolory :)
Prześlij komentarz