OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



wtorek, 1 września 2015

dekoracyjna gałązka rozmarynu

Nie spodziewałam się, że ucięte gałązki rozmarynu tak szybko się ukorzenią...
Wsadziłam je na tydzień do maleńkich buteleczek i już są spore korzonki...
Teraz nie tylko mam dekoracyjną naturalną ozdobę parapetu ale niebawem po przesadzeniu do doniczek będę mieć kolejne krzaczki rozmarynu:)





Teraz czas na zmianę dekoracji na parapecie-czas kupić ziemię i wsadzić rozmaryn do doniczek.

pozdrawiam
szWaczka

4 komentarze:

domek przy lesie pisze...

Gałązki rozmarynu wyglądają uroczo :) Bardzo podobają mi się takie naturalne dekoracje!
Pozdrawiam, M.

szWaczka pisze...

stawiam na naturalne dekoracje:)

Dorota na przedmieściach pisze...

No nie spodziewałam się że to takie łatwe. Muszę rozmnożyć mój na zimę
Pozdrawiam

szWaczka pisze...

obcięłam gałązki w ogrodzie bo miały być do ryby-zapomniałam użyć więc dałam do wody minęło parę dni i korzonki:) jutro już wsadzę do ziemi:)