Nie spodziewałam się, że ucięte gałązki rozmarynu tak szybko się ukorzenią...
Wsadziłam je na tydzień do maleńkich buteleczek i już są spore korzonki...
Teraz nie tylko mam dekoracyjną naturalną ozdobę parapetu ale niebawem po przesadzeniu do doniczek będę mieć kolejne krzaczki rozmarynu:)
Teraz czas na zmianę dekoracji na parapecie-czas kupić ziemię i wsadzić rozmaryn do doniczek.
pozdrawiam
szWaczka
4 komentarze:
Gałązki rozmarynu wyglądają uroczo :) Bardzo podobają mi się takie naturalne dekoracje!
Pozdrawiam, M.
stawiam na naturalne dekoracje:)
No nie spodziewałam się że to takie łatwe. Muszę rozmnożyć mój na zimę
Pozdrawiam
obcięłam gałązki w ogrodzie bo miały być do ryby-zapomniałam użyć więc dałam do wody minęło parę dni i korzonki:) jutro już wsadzę do ziemi:)
Prześlij komentarz