OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



poniedziałek, 11 marca 2013

miły prezent-kołnierzyk

spodobał mi się pewien kołnierzyk.
Nie potrafię wyczarować takiego kołnierzyka a takie własnoręcznie wydziergane cuda 
potwornie mi się podobają:)
Zapragnęłam mieć karmelowo-miodowo-musztardowy... kołnierzyk:):):)
Bardzo miło mi się zrobiło kiedy Pani Renata zaproponowała wymianę:
kołnierzyk jej autorstwa za naszyjnik mojego autorstwa
:)
i w takie właśnie sposób dokonałyśmy transakcji :)
W zeszłym tygodniu z wielką radością pobiegła do skrzynki pocztowej po moje nowe cudo:)
W kopercie znajdowała się miła niespodzianka:)
Kołnierzyk okazał się na żywo jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach:):):)
Dla mnie to była przemiła niespodzianka :)
i przemiły prezent:)

Tym bardziej się cieszę że mogłam Pani Renacie również sprawić radość wysyłając mój naszyjnik:)

A oto kołnierzyk w całej okazałości na manekinie:)
 Niedługo kołnierzyk zagości na mnie:)
Jeszcze raz dziękuję Pani Renacie za wymiankę:)
Zainteresowanych zapraszam do zaglądania na bloga:

pozdrawiam
szWaczka

4 komentarze:

klamaja pisze...

Hi hi to obie jesteście szczęściary, Ty bo masz fantastyczny kołnierzyk a Pani Renata bo ma jeden z Twych cudnych naszyjników- zazdraszczam strasznie wam obu :D I po raz kolejny powtarzam zę wzmianki sa fantastyczne, mnie już kolejne 2 czekaja ;)

szWaczka pisze...

kołnierzyk tak bardzo mi się spodobał że szykuję się do zamówienia kolejnego:)

Addicted to crafts pisze...

Wspaniały! A jaki ten manekin masz fajny... Będziemy wpadać:)

B pisze...

Piękna wymiana! Zawsze marzyłam o szydełkowym kołnierzyku. Mam nadzieję, że kiedyś wykonam go własnoręcznie. Twój jest śliczny!