OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



poniedziałek, 17 marca 2014

bawimy się

Mała Zuziolinka się bawi a ja szyję:)
Czyli bawimy się obie:)

Szyję torby w kropki, lniane w cętki...
Góra rzeczy do dokończenia, zszycia, przerobienia...wcale nie maleje:(

pozdrawiam
szWaczka

P.S.
Zainteresowanych torbami czarnymi w białe kropy zapraszam do kontaktu:)

5 komentarzy:

Unknown pisze...

no to bardzo fajnie się bawicie :))

Ironia pisze...

Jej, jaka Zuzia już duża panna! To Ci pociecha szybko rośnie :-)) I też znam ten ból 'góry rzeczy'. I tkanin też - uda mi się coś uszyć, przeszyć, poprawić 'kupne ubrania' po swojemu, a na miejsce jednej sztuki wyrasta kolejne pięć...ech... ;-) Pozdrawiam i łączę się w bólu ;-))

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

jaka slodka Zuzia :)

Unknown pisze...

Zazdroszczę talentu szycia. A Twoja córeczka - przecudowna.
Ps. Nie miej wyrzutów z tym karmieniem ;-)) Córeczka na pewno jest szczęśliwa i zdrowo rośnie. a to najważniejsze.