OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



poniedziałek, 3 marca 2014

biało-czarna torba

Szyłam dla siebie a z resztek udało mi się jeszcze siostrze uszyć torbę biało-czarną, nieprzemakalną:)
Urzekły mnie potwornie te wielkie białe kropy:)
Moja torebka ciut większa jeszcze nie jest gotowa ale siostra swoją już dostała i już nosić może:)
Porzuciłam na chwilę szycie żyrafek dla dzieci i zajęłam się torebkami:)
Niedługo kolejne szalone wzory lekkich, prostych torebek w sam raz na zbliżającą się wiosnę:)

pozdrawiam
szWaczka

6 komentarzy:

pracownia garderoba pisze...

Szwaczko, kocham wielkie torby! Te grochy są BOSSSSKIE! Aż zazdroszczę!
:)
Szyj, szyj kochana, bo ja i moje chłopaki z żyrafek już wyrośliśmy, a toreb to kobieta nigdy nie ma zbyt wiele, przecież wiesz. ;))

KRÓFKA pisze...

Boska a skąd taki fajny materiał i w dodatku nieprzemakalny?

Promykowo pisze...

no proszę, i wpasowałaś się w najnowsze trendy - kropki i grochy znów wracają do łask :-)

Unknown pisze...

bombowa!!!Mi tez by sie taka przydala na wiosne;) super!

szWaczka pisze...

dzięki za miłe słowa:) kolejne torby już mam prawie gotowe:) dla mnie dla siostry a potem kolejne może dla którejś z Was:):):)

It's So Easy pisze...

te kropy są genialne :) gdzie kupiłaś materiał ?
pozdrawiam :)