OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



niedziela, 1 marca 2015

czekam...

Czekam aż mój hiacynt niespodzianka zakwitnie:)
Zawsze kupuje białe hiacynty-tym razem postanowiłam zrobić sobie niespodziankę i poczekam i zobaczę jaki kolor mi się ukaże:) 



Hiacynty kupiłam w bardzo fajnym metalowym wiaderku-jak przekwitnie cebulka powędruje do ogrodu a na wiaderko na pewno znajdę milion zastosowań:) Wiaderko było bardzo fajne ale postanowiłam zaszaleć i równocześnie dać moim rękom coś do roboty-uszyłam więc nową osłonkę:) Osłonka w sam raz na doniczkę lub idealnie na inne przedmioty:) można przechowywać co się chce, dodatkowo dodałam też skórkowe uszy!

W razie czego bardzo chętnie uszyję dla Ciebie takie osłonki-koszyki:)
Mam kilka już uszytych-niebawem pokażę:)
zapraszam

pozdrawiam
szWaczka

przypominam o moim CANDY
zapisy trwają


3 komentarze:

Cienka pisze...

Hiacynt będzie biały na 99% bo ma białą doniczkę :)

pracownia garderoba pisze...

Masz rację, czas na kupno hiacyntów. Bardzo fajny pomysł z taką uszastą osłonką. No a stół! SUPER! :)
POZDRAWIAM
D.

karmelowa pisze...

Uwielbiam hiacynty! Mam już sporo cebulek więc pewnie dam je babci do ogródka na działce :)