Powoli przygotowuję córcię na zbliżającą się jesień...
szczególnie na zbliżający się pobyt w żłobku:(
Uszyłam Małej parę wygodnych i cieplejszych ciuszków...
wygodne szare dresy oraz miodowe spodenki i spódniczkę
Szczególnie podobają mi się te miodowo-musztardowe spodnie.
Cudny materiał i aż szkoda że dla mnie nie starczyło:(
pozdrawiam
szWaczka
9 komentarzy:
Fajnie mieć taką zdolną i zaradną mamę :) Ten miodowy materiał nie tylko kolorem ale i strukturą przypomina plaster miodu :)
Jejo! Ale czadowy materiał, miodowy w sensie. Też bym z takiego chciała <3 Super ciuszki, na pewno się przydadzą :)
No no dzieję się :) to już mała idzie do żłobka eh jak ten czas leci
faktycznie materiał w dechę :)
ale ten czas leci, ta tekstura miodowego materiału wymiata, super jest szyc dzieciece ubrania
pozdrawiam
Fajnie mieć taką szyjącą mamę! Córcia nawet nie wie jeszcze jaki to skarb! Wszystkie gatki mi się podobają! :)
już planuję uszycie kolejnych rzeczy:)
Nie wiedziałam, że szyjesz też ubranka dla dzieci...super.. Masz jakieś gotowe wykroje, czy z głowy ? :) Pozdrawiam!
Nie wiedziałam, że szyjesz też ubranka dla dzieci...super.. Masz jakieś gotowe wykroje, czy z głowy ? :) Pozdrawiam!
Nie wiedziałam, że szyjesz też ubranka dla dzieci...super.. Masz jakieś gotowe wykroje, czy z głowy ? :) Pozdrawiam!
Prześlij komentarz