A wieczorem jak Zuzinka idzie spać mogę rozłożyć się na kanapie, zrobić sobie coś dobrego do picia:) udrożniać nos cudownym zapachem kwitnącego hiacyntu i cieszyć oczy moim ulubionym stolikiem-szpulką, na którym mogę wystawiać ulubione dekoracje-tym razem to nowa sentencja. Podbudowuje i dodaje mi sił.
pozdrawiam
szWaczka
przypominam o moim CANDY
do wygrania żółta poszewka na poduszkę i 4 podkładki pod kubek:)
zapraszam LINK
7 komentarzy:
Ten twój szpulowy stolik powalił mnie na kolana.Wspaniały!!!!
Pozdrawiam :)
P.s. Mam nadzieję,że już zdrowiejecie :)
Stolik genialny!!!slad tu wzian taka mega szpule??
cudowny stolik!!! i ta osłonka też świetna:)
Gdzie si takie stoliki zdobywa? To chyba trzeba po budowach łazić?
Pozdrawiam
stolik mój wymarzony:) zdobył i zrobił go dla mnie mój mąż:) taką wielką niespodziankę kiedyś przytoczył mi do mieszkania:)
świetne te osłonki koszyki :)
Prześlij komentarz