OTO MÓJ BLOG O SZYCIU I O ŻYCIU... BO UWIELBIAM ZASZYWAĆ SIĘ TWÓRCZO...



wtorek, 10 kwietnia 2012

PRZEMIANA-balerinki

Jestem trochę uzależniona od kupowania i gromadzenia butów:)
szczególnie tych wiosenno-letnich:)
półbutów mam mnóstwo:)
 balerinek miliony:)
 sandałów tysiące:)

miałam też te oto baleriny:
Niechciane leżały już dwa sezony-czułam się w nich jak boso:(
Takie zwykłe były...
Postanowiłam więc je przerobić:)

W PRZEMIANIE WYSTĘPUJĄ:
-pozostały skrawek materiału po uszytej torebce pokazanej post wcześniej LINK 
-igła i nitka, maszyna do szycia
-blada moja stopa


pozdrawiam
        szWaczka

5 komentarzy:

CurlyFashion pisze...

z kokardkami idealnie! zainspirowałaś mnie, chyba przerobię swoje stare sandały... :>

AgneseFF pisze...

Świetnie :D:D:D .... i super kolorystyka :D

Maryś pisze...

Do tej musztardowej torebki - pierwsza klasa!

Unknown pisze...

zdecydowanie lepiej teraz wyglądają

Karina pisze...

Ale czad! Nie ma to jak dobry pomysł. Gratuluję.